czwartek, 15 sierpnia 2013

Stephen L. Carter - Rada Pałacowa

  Rada Pałacowa była moim pierwszym spotkaniem z twórczością Stephena Cartera. Po przeczytaniu książki muszę powiedzieć, że autor mnie nie zawiódł i na pewno przeczytam inne z jego powieści.

   Książkę tę znalazłem w księgarni Matras za 9,90 i odłożyłem na półkę gdzie czekała na swoją kolej. Po kilku tygodniach spędzonych pośród moich książek w końcu trafiła w moje ręce. Mimo tego, że powieść jest obszerna czyta się ją bardzo dobrze dzięki umiejętnościom pisarza i jego dokładności przy tworzeniu klimatu oraz dbałości o szczegóły.

  Autor starał się przedstawić problemy Czarnoskórych obywateli USA w latach 50 i 60 lecz czytając książkę wydaje się to wątkiem pobocznym. Powieść ta posiada też rozbudowane wątki rodzinne, które ja ostatnio bardzo polubiłem. Pozwalają one na bliższe obcowanie z postaciami. Główna opowieść skupia się na intrygach i tajemnicach wpływowych ludzi, chcących zmienić rzeczywistość tamtych lat. Mocno zawikłany świat wielkiej polityki pokazany jest od wewnątrz dzięki czemu mamy możliwość uświadomienia sobie kto i jaki ma wpływ na to, jak nasz świat wygląda. To nie politycy decydują o tym co i jak zostanie zmienione a kolaboracje wpływowych osób, które dzięki swoim znajomościom i pieniądzom sterują krajem. 

   Z lektury tej każdy może wyciągnąć coś dla siebie,jak z każdej innej, jeżeli tylko ktoś jest wystarczająco inteligentny i tego chce. Po przeczytaniu można dojść do wniosku, że często dochodzeniu do władzy dochodzi się poprzez brutalność, kłamstwa i znajomości, że nie powinno się przegapić swojej szansy bo na kolejną można czekać kilkanaście lat ale przede wszystkim do tego, że jeżeli znajdujemy coś po kilkunastu latach poszukiwań, nie znaczy, że przyniesie nam to spełnienie, ani że jest to tym, czego się spodziewamy.

 Szczerze polecam twórczość Cartera wszystkim czytelnikom lubiącym inteligentne powieści kryminalno-sensacyjne ale nie tylko im. Autor uważamy jest w USA za jednego z czołowych intelektualistów kraju, jest autorem wielu książek popularnonaukowych więc przeczytanie jego powieści raczej nam nie zaszkodzi.